Eko skóra – tak czy nie?

Dorota Miodońska Porady
Skóra ekologiczna na sofy - czy warto?

Kilka lat temu stała się modna tzw. ekoskóra, skóra ekologiczna, czy inaczej – sztuczna skóra. Skąd pomysł? Może miał on związek z ekologią, może chodziło o tani odpowiednik skór naturalnych. Używa się jej najczęściej przy produkcji mebli tapicerowanych – foteli, sof, narożników, łóżek, krzeseł itd.Jak każdy materiał tapicerski ma ona swoje wady i zalety. Co przemawia na plus? Na pewno cena. W porównaniu do najlepszych jakościowo tkanin i co celniejsze w tym przypadku – do skór naturalnych:

  • skóra ekologiczna jest fabrykantem o wiele tańszym, co u wielu klientów bywa decydującym kryterium jeśli chodzi o zakup mebli.
  • łatwość utrzymania w czystości. To tworzywo sztuczne, którego powierzchnię łatwo wytrzeć, choć jest to pozorne, ale o tym później.
  • wyglądem przypomina skórę naturalną.

Obok tych zalet pojawiają się jak zawsze wady i tu jest ich znacznie więcej. Pomimo, że eko jest to ciągle i niezmiennie tworzywo sztuczne. Eksploatując ją na co dzień, zwłaszcza na meblach wypoczynkowych, dość szybko zaczniemy przekonywać się o jej niewytrzymałości, zwłaszcza na ścieranie. Sofy, fotele, narożniki to meble, które użytkujemy dość aktywnie, co sprawia, że ekoskóra je pokrywająca zaczyna się dość szybko przecierać, pękać, brzydko wyglądać. Mało tego, na jasnych kolorach, zwłaszcza bieli mogą pojawiać się przebarwienia od światła, od jeansów i farbujących tkanin ubraniowych. Te plamy już raczej ciężko usunąć. Kolejny minus to słaba wentylacja. Skóra ekologiczna to materiał słabo przepuszczający powietrze, przy niskich temperaturach robi się sztywna i zimna, przy wyższych, zwłaszcza gdy mebel jest ustawiony w nasłonecznionym miejscu, kiedy na niej usiądziemy może się kleić, „pocić”. To też wpływa na jej żywotność. I jeszcze plus dla leniwych – o mebel z eko skóry łatwiej zadać, a właściwie nie trzeba tego robić – nie wymaga żadnej impregnacji, balsamowania. Jeśli sami tego chcemy wystarczy ja przetrzeć w celu przeczyszczenia. No i nie jest to na pewno materiał przyjazny zwierzętom, zwłaszcza drapiącym. Reasumując nasuwają się dwa wnioski. Skórę ekologiczną mogą wybrać te osoby, którym nie zależy na jak najdłuższej żywotności mebla, wiedzą, że za kilka lat będą chcieć kupić nowy (np. mieszkania pod wynajem). Tym, którzy chcą mieć meble na długie lata w dobrym stanie wizualnym – eko skórę stanowczo odradzam.

Jeszcze druga myśl dotycząca sztucznej skóry – chcąc na czymś zaoszczędzić wybierajmy ją raczej na meble mniej eksploatowane jak łóżka sypialniane (w całości tapicerowane lub z tylko tapicerowanym wezgłowiem) czy krzesła jadalniane – meble czy powierzchnie narażone na jak najmniejszą siłę tarcia.

Wybór zawsze należy do klienta.