Od wizji do realizacji, czyli jak mądrze projektować meble…
To co wyróżnia nas jako producenta to fakt, iż robimy meble według indywidualnych rozwiązań, według tzw. projektu. Co to oznacza? Zależy jaki rodzaj mebli mamy na myśli – w meblach wypoczynkowych skupiamy się na różnych rozwiązaniach bazując na bryłach sof i narożników, które posiadamy w ofercie. Większe możliwości zaczynają się pojawiać w przypadku mebli sypialnianych i salonowych.
Tu jednak musimy być bardzo ostrożni. Dlaczego? Zasadniczo z jednego powodu – bo papier/ program graficzny wszystko przyjmie i teoretycznie na wszystko pozwoli, a praktyka pokazuje, że w momencie wykonania zaczynają się „schody”. Wynika to z wielu kwestii – wyobraźnia ludzka może zdziałać wiele. Od projektu do realizacji jest jeszcze daleka droga. Niejednokrotnie spotykamy się z pomysłami łączenia różnych elementów podpatrzonych w jakichś innych meblach podejrzanych w internecie, przeróżnych kombinacji wymiarowych, czy rozwiązań wymyślonych zupełnie indywidualnie. Czasem w trakcie rysowania mebla można pewne problematyczne kwestie wychwycić i zareagować już na tym etapie, jednakże niejednokrotnie jest tak, że to dopiero w czasie produkcji można zauważyć różne, nazwijmy to „błędy w sztuce”. Bo stolarz nie zawsze jest w stanie przenieść pewne rzeczy z papieru na realny mebel. Sytuacje, z jakimi często się spotykamy w codziennej pracy często pokazują, że należy wziąć pod uwagę kilka rozwiązań i jak najdokładniej precyzować swoje oczekiwania względem wyglądu mebla. Czasem wystarczy małe niedomówienie – Klient wyobraża sobie pewne rozwiązanie inaczej niż sprzedawca pomimo przekazania tego w czasie planowania mebla. Bez tego zrozumienia, właściwego przekazu czasem mogą wyjść nieporozumienia – bo sprzedawca niby zrozumiał Klienta, a okazało się, że chodziło o „trochę” inne wykonanie. I tu pojawia się problem, bo nie zawsze da się dany mebel przerobić…
Ty, Doradco Klienta, zadaj jak najwięcej pytań – taka Twoja rola by Klienta naprowadzić, podpowiedzieć, zaproponować, pomóc. W końcu nie jesteś zwykłym sprzedawcą od podawania gotowego produktu zza lady. Ty szanowny Kliencie przekaż jak najwięcej szczegółów i swoich oczekiwań byśmy mogli jak najlepiej sprostać Twoim potrzebom, rozwiać wątpliwości, a nawet jeżeli w trakcie realizacji projektu zadzwonimy z informacją, że czegoś nie damy rady wykonać lub zaproponujemy inne rozwiązanie wykaż zrozumienie. Jeśli dzwonimy to po to, by znaleźć wspólne wyjście z kłopotliwej sytuacji.
Bo najlepszym komplementem dla naszej firmy jest zadowolony i usatysfakcjonowany Klient 🙂